14 portretów Aniety











Poranny poranek, garść paluszków na drogę. Jez Blanki czerwiec 09

2 komentarze:

wuszka pisze...

- Aniet, jak jeszcze raz staniesz tak samo to cię zamorduję! podnieś ręce!
- nie bo nie chcę

:]

- nie chce bo brzydko wychodzę
- ja nie robię brzydkich
(chwila ciszy spowodowana wpatrywaniem się w wyświetlacz)
- o k...!
(przewracanie się ze śiechu))

wuszka pisze...

z intrygującego listu, zostawionego śpiącemu Zinie

"Budziłyśmy Cię bo spałeś i kazałeś nam iść bez siebie."

;]