cudnej barwy ten wschód :)))
był przepiękny. nieostro wyszły, bo był przymrozek, godzina 4 rano, a ja miałam jeno na sobie koszulę nocną na ramiączkach, a śpieszyłam się, żeby nie stracić światła. i się trzęsłam z zimna :|
Prześlij komentarz
2 komentarze:
cudnej barwy ten wschód :)))
był przepiękny. nieostro wyszły, bo był przymrozek, godzina 4 rano, a ja miałam jeno na sobie koszulę nocną na ramiączkach, a śpieszyłam się, żeby nie stracić światła. i się trzęsłam z zimna :|
Prześlij komentarz