oczekiwanie motyle w brzuchu
tusz na rzęsach na nogach buty tak wysokie
że musisz stale balansować niepewność
trochę nerwowego śmiechu trochę jakby gnało
przed siebie najdziksze ze zwierzątek
i jakiś dziwny motyw muzyczny w głowie
jakby brzęcząca aura myśli że się rozpadnie
że to wszystko nieprawda i urojenie
brak słów
a później zbierasz te wszystkie papierowe
chusteczki kubki z niedopitą herbatą
ustawiasz porządnie
każde krzesło porozrzucane książki
wymieniasz pościel
jeszcze raz przypominasz sobie że wartość
nie zależy od nikogo że nawet jeśli
kolejny raz wyszłaś na idiotkę
zrobiłaś to naprawdę doskonale
7 komentarzy:
Czy tałem
Do brze :)
nie sądziłam, że ktoś jeszcze tu wpada oprócz przypadkowych wyszukań po hasłach :)
Przecie to księga młądrości jest
no dzie mi się ładuje z tym sarkazmem! ;P
piękny
ne chyba niepiekny, taki zwykły, ale uważam, ze fajny, bo pointa jest szczera w dźwięku :)
Prześlij komentarz