sosny












(warmia.nadjeziorze.listopad.2008.)


2 komentarze:

Anonimowy pisze...

jak dobrze znam te sosny...jakbym bywał tam całe życie, z górki do jeziorka i jeszcze tylko na chwilę przysiąść na pieńku, złapać oddech przefiltrować myśli i do domu na gołąbki...super zdjęcia
Salmi

wuszka pisze...

tak, Migosh!
jest w tych sosnach moc ogrodów magicznych :))

te słowa "super zjęcia" poczytuję sobie już za komplement :))

na Ps: ha! mówiłam że się uczę coraz więcej! powoli, ale ciągle rosnę :)

użytkownik butów do reggae