zbudowano domek na kancie
dostatecznie chwiejny by się kolebać
raz jedną raz drugą nogą
wypadać to przez prawe i lewe okno
i wszystko pozostawiało dotąd
w ogólnym rozrachunku
mniej więcej w równowadze
gdyby nie klamka
ta za nic nie dała
się naciskać
wierzyć w proste kąty i skomplikowane
zamki
wierzyła jedynie w otwarcie
Poasana 1.
4 tygodnie temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz