hodowlane wątpie

dość nieprzyjaźnie zachowują się moje hodowle
troszczę się. odżywiam. sprzątam domki.
otwieram. wietrzę. zamykam. chronię przed przeciągami

a one nie. one tylko nie. żadnej marchewki. żadnej
cytryny. aspiryny. chusteczki. siedzą naburmuszone
po kątach. każda w swoim pudełku.

pyskują. gryzą rękę która je karmi. nie chcą
pokazywać uśmiechu. nie chcą zrobić dzióbka.
pyska do fotografii. drapią gardło. kopią mnie w kolano
plują kaszką. kłamią. urządzają histerie

mam dość. krew z nosa. głowa owinięta watą.
czasem naprawdę trudno jest mi kochać.

Brak komentarzy: