przez ramię

powiedz mi, że mnie nie ma, że
wyszłam gdzieś, ja pierdolę, powiedz cokolwiek,
co tylko da się uzasadnić jakoś logicznie

-wszystkie wycięcia z horyzontu, majaki,
nierzeczywiste sprawki, brak receptorów
na skórze, nagłe zblednięcia, ciszę pomiędzy

ścianami. może mnie podeprzyj albo krzesłem
przytwierdź do podłogi, dokładnie w tym
miejscu, które od tej pory nie będzie do nas należeć.

nie mniemaj. wyszłam za nim

Brak komentarzy: