wiersz dla naar

na gałęzi wiszą młode kajmany
panicznie zaciskają szczęki a czaple
gromadzą się w dole otwierając
drogę w głąb tych wszystkich przewrotnych

gestów jakie można czynić zbliżając się do
i jednocześnie odchodząc od zmysłów słuchać
jak śpiewa fala zmiatająca to całe życie

z powierzchni podnosić tylko ząb i jedno
jajo - porozumienie wapnia i genezis

Brak komentarzy: