kody

 

ja tam nie wierzę w żadne PINy
bo jak można wierzyć w ciągi
kilku cyfr – one tylko dają
dostęp do systemów
wierzeń w kolorowe bilety
narodowych cyrków o różnych nominałach
we wczorajszą zawsze ostatnią rozmowę
zablokowany telefon do kochanka
w ubrania i torebkę zostawioną w szafce na basenie
w zawartość tej torebki określającą   
kim jesteś – zapomniałaś hasła?

ulotka

 

cześć przelogujemy cię do systemu
całkiem bezpłatnie posprzątamy wszystkie
twoje błędy tropy ślady i nie będziesz już musiał
zastanawiać się
na ile starczy tlenu
na ile starczy cienia
na ile starczy miejsca
na ile starczy wody
na ile starczy miłości
wystarczy tylko że otworzysz
bezpłatny profil - odetniesz się
od arterii korzeni odpiłujesz od rozstajów
gałęzi zapiszesz swój PIN PUK elektrokardiogram
encefalogram w postaci zero jeden
w postaci 1:0

początkująca wiedźma





 Żegoty 11.07.21

bedeker

 Aleppo znam z łazienki z mydła z Aleppo
robionego ręcznie i tym samym droższego
niż wszystkie inne mydła świata tego

Iran znam ze spotkania w erewańskim hotelu
pary oczekującej na wizę i jeszcze Federica
który tułał się kolejny raz  po Gruzji
tym razem z nami bo też czekał

 Irak znam z baków samochodów
kiedy proszę żeby ktoś mnie podwiózł
Amazonię mam w łazience 
mam ją na swojej twarzy na skórze

na nogach noszę skargi jałówek
na szyi skarby wydarte ziemi
na półkach cmentarze brzóz topoli sosen
na palcach atrament
na piórze krew

wysoki sądzie

 żeby zachować szczątkową czystość
wobec wyrzutów sumienia – muchę
utłuczoną packą pochowałam
zasilając doniczkę z draceną

kwasami omega plus mamę
martwym królikiem schorowanego kota
z silną traumą i neurozą
pochowałam muchę głęboko
wierząc