Święta Warmia- Kramarzewo

  Świanty Roch 03.05.14

opowiastka klik



























4 komentarze:

Teresa Radziewicz pisze...

Pierwsze i ostatnie - ze względu na kolor, mniam. A ostatnie, bo ta kaplica zdaj się tam pojawiać nie wiadomo skąd i dlaczego, w tym rzepaku i zieleni, ot przy zwykłej drodze. :)

wuszka pisze...

bo ona tak właśnie stoi - wśród pola

Rimel pisze...

sie przypierdolilas do tych swietosci dawaj autoportret kochana

wuszka pisze...

phi! : ]