prawdziwy cmentarz

 to jest prawdziwy cmentarz
kiedyś jeszcze można było go pomylić
z miejscem zadumy albo spoczynku
teraz hula tu wiatr grzebie 

w sztucznych płatkach wiecznych
bukietów rozwiewa nadzieje
na święty spokój
na modlitwę konarów
niezłomność korzeni

to jest prawdziwy cmentarz –jego mieszkańcy
przestali
mnie odwiedzać i niewiele istot łączy
tlejące duchy z materią powietrza – ci
co sadzili te drzewa nie mogą ich bronić
te drzewa przez nich posadzone
już nie obronią ich


2 komentarze:

Jasna Sukienka pisze...

Jak to mówią niektóre p osły i ministry "stare drzewa stają się emitentem CO2, a nie jego pochłaniaczem". No żesz kuwa nie mogę tego znieść.
A wiersz śliczny. Ten ze śmierteczką też.I wogle :-)

wuszka pisze...

to prawda, dla mnie też jest to nieznaszalne. nożeszkurewmaćiwogóledostu!
Cieszę się, ze wiersze przypadły, to wielka radość dla mnie :))