zamknięcie


4 komentarze:

jasna pisze...

Niesamowity wiersz, niesamowity!
Poruszyłaś każdy atom w moim całym człowieku.

I pomyśleć, że to wszystko przez ten koc w kratkę, którym tak się szczyciłam. Za grosze, okazyjnie kupiłam... zamknięcie, którego się nie pozbędę, bo ma... frędzelki.

Magda

P.S.
Asiu, pozwól mi umieścić go w "ulubionych", albo wydrukować.

jasna pisze...

Albo przyznam się.
Wydrukowałam od razu, ale bałam się, że poznasz ;-)

wuszka pisze...

jasnoto, jesli znany jest autor "porwania", to nawet nie pytaj :)
w końcu przecież wrzucam rzecz do przestrzeni publicznej :))

ahahah, tak takie frędzelki to zgroza! ;)

cieszę się, że jakoś tam poruszył

jasna pisze...

Dzięki :D

Link

OK. Więcej nie zapytam. Jakby co wstawię link do miejsca pobytu.

:-)