powidok



nad nami niebo
ani gwiaździste ani jakieś
po prostu żadne

weź i zjedz je
weź i jedz

leżę na trawie
tam gdzie ty leżałeś
jeszcze ślad po bucie
jeszcze ślad
po kapeluszu
wgnieciony w źdźbła

weź i jedz je
weź i zjedz

na moście rzeczy
cudze suszą się jak zęby
gadających po próżnicy
na nice przewróćmy most
niech nie prowadzi
ani wprost
ani donikąd

zjedzmy to
przeżujmy wszystko
nawet to
nas tu nie było
pod tym niebem
na tej trawie ani mostem

żadne z nas
nie mogło przejść

2 komentarze:

j pisze...

nie możemy przejść
ale czy możemy przejeść
przeszłość?

wuszka pisze...

jakby się przejadła

:)