odszukujemy się i oszukujemy i znów szukamy
po wsiach po miastach po zaułkach brukowanych
polską włoską rosyjską nutą ziemią przywiązaną
jak dziecięcy balonik do nieprzejednanej gwiazdypo wsiach po miastach po zaułkach brukowanych
polską włoską rosyjską nutą ziemią przywiązaną
która miała być doskonała a ma inne plamy
ciemniejsze niż nasza historia
miłosna w uściskach orła łagodnej brzozy brzezinki
oszukujemy się i szukamy odszukujemy ślady po których nikt
nie podreptał by u wrót opowieści znaleźć jedno tylko drzewo
jedną mnie i ciebie jedynego z których się to wszystko
zaczęło i trwa rozdarte
jak na maszcie żagle które ten okręt niosą wprost na skałę
a cała załoga nazbierana przypadkiem zaczyna wrzeszczeć że za mało
jadła win i owoców
położyć swoją rękę w twoje ręce jak zły szeląg który znasz tak dobrze
jako nieuchronną zapowiedź że pomimo najpróżniejszych historii
to będzie mądre
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz