wyjeżdżamy do nigdzie

wyjeżdżamy do nigdzie -państwo ktosiowie
indywidualny wypoczynek podróż
z marzeń
wyjeżdżamy do nigdzie

walizki nesesery już kilkukrotnie
przepakowywane – niczego nie zapomnieć
w nigdzie może tego co lubimy nie być
a szkoda się wyzbywać
przyzwyczajeń

wyjeżdżamy do nigdzie mamy termosy
porządne kanapki i telewizory
turystyczne karty kredytowe na nowe
wypadki

to jest coś tak wyjechać
do nigdzie o poranku
pożegnać się bez mrugnięcia oknem
i wybyć

2 komentarze:

Dana M. pisze...

a nie lepiej do czegoś?
w nigdzie tylko nic i nikt - jak nic, nudnawo

wuszka pisze...

nie mam pojęcia, wiersz tego nie mówi, jak tam jest. dalej, to już tylko spekulacje :)