Nieparyż



powietrze jest suche ani jedna kropla
nie spadła podczas tego wielkiego płaczu
elektryczność przebiega w tę i drugą stronę
po drucie którego nie ma
na trasie ziemia-niebo– Nieparyż
most na Sekwanie i wieża /la tour Eiffel/
i wszystko to da się znieść elegancko
w bucikach zapinanych na guzik

nocą neony i czerwony wiatraczek
w rękach jakiegoś turysty zda się
kręcić jak opętany to cieszy sprawia
że naprawdę chce się podróżować
do tego jakże niedeszczowego miasta
które przygarnia wszystkich ciekawskich
i takich co akurat dziś zupełnie przypadkowo
zgubili tu drogę  która jak wszystkie
wiodła do Rzymu

a tu tylko Nieparyż – dym i suche światła
bez łzy z niewidoczną rzeką z mostami
dzisiaj skutymi lodem obłożonymi śniegiem
żeby powstrzymać nazbyt prędki język
z nalotem nazbyt prostej szczerości
otaczający się chłodem i oddychający
z  trudem miejscem z którego nie ma dokąd
pójść

Brak komentarzy: