bezgłos



chciałabym napisać o wszystkim
o wiotkości rąk miękkości ud i twardości brzucha
o łzach kiedy cię nikt nie słucha
o niczym

chciałabym napisać wypisać cały atrament
chciałabym wypić morze solipsyzmu chujowe morze
amen chciałabym zamienić na allleluja
i ciebie na siebie i wszy
za kolebkę-  stko

chciałabym się zmierzwić zdziczyć spoganić
złaskotnieć i kwiczeć pod wścibskim paluchem
chciałabym ładnie gładko radośnie
z jutrzenki kolorem z trykaniem

chciałabym sprośnie napisać
samym pisaniem

2 komentarze:

szara sukienka pisze...

i co z tą sprośnością? ;) bo mnie zaintrygowała.

wuszka pisze...

"chciałabym chciaaaałaaa..." ; D