kołyska

lubiłam te dni kiedy bawiliśmy się
słowami ich znaczeniem
naprawdę się bawiliśmy

lubiłam lekkość
i ruchomą kompozycję
barw mieszanych
to językiem to ręką

płynie czas nadal nas cieszy
potęga słowa ale już ostrożniej
ważymy
gęstnieją nabywają mocnych
solidnych połączeń

jeszcze lubię ten czas
kiedy miękko delikatnie kładziemy
to jedno jedyne ostatnie
jak pierwsze dziecko

Brak komentarzy: