w Olsztynie wciąż pada

wciąż pada
rozpadało się na dobre
rozpadały się państwa
podobnie jak związki
zawodowe
wszędzie kałuże
i odbijające się w nich
zniekształcone lica kamienic
i brak nieba

nie jest dobrze

nie jest dobrze i nie ma ludzi
a ci którzy są przebiegają
zakryci parasolami po sam dach
po sam kołnierz
w tej deszczowej ortopedii
nie ma jak i do kogo
się odezwać
i komu powiedzieć
o rozrzuconym wokół
murze

w Olsztynie pada deszcz- stary przyjaciel
przywozi nową przyjaciółkę
i dlaczego tak boli
chociaż nie powinno

już nie powinno

to może być z powodu deszczu
zwykły reumatyzm
reakcja na brak na ulicach
świateł
reakcja alergiczna związana z rozpadem
związków organicznych
w powietrzu na szarą wilgoć

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

subtelnie i lekko o ciężkości na sercu
niez-pokojna-szukająca nieza spokojona

wuszka pisze...

balans grawitacyjny
:)