tego naprawdę nie słychać
to tylko buczący pogłos gdzieś tam
sunących wysokich energii
struny o długościach mniejszych
niż wyobrażalna granica punktu
otwarte lub zwinięte w porządny
równy obwarzanek - prowadnice pól
generatory ja i nieja najmniejsze maksymalne
zakrzywienia po których nie da się
wrócić
nie da się powtórzyć żadnej
z alterntywnych histerii
Poasana 1.
4 tygodnie temu
4 komentarze:
Suuupeł!!
to naprawdę słychać!
Nawet takiemu ja loop;)
:) to na razie wersja kuchenna jeno, nie jestem u siebie, nie miałam gdzie zapisać, a kartkę znając mnie mogę zgubić.
prowadnice trzeba wymienić na coś bardziej poetyckiego - same brzmią nieciekawie, albo można dodać wyraz o podobnym brzmieniu i wtedy owe prowadnice nie będą zatrzymywać
tak, nad tym też się zastanawiam. równiez pod kątem kwantówki
Prześlij komentarz