już na tej łące nie rośnie drzewo
długo nie mogłam go znaleźć a teraz
teraz go nie ma
jest niby wszystko
ślad po korzeniach miejsce na mapie
wspomnienie kształtu które omija
wiatr jeszcze pewien że wczoraj było
i nikt nie wierzy gdy opowiadam
że wczoraj jeszcze tu drzewo stało
szumiało ciepło i kołysało
a może tylko mi się zdawało
może omamił mnie wiatr zamotał
zakręcił młynka wietrznym paplaniem
i może wszystko zmyśliłam sobie
to drzewo łąkę i wiatr nad ranem
bij robala!
4 tygodnie temu
2 komentarze:
kazde slowo w moich myslach - i pytanie jak ty to robisz
?
:)
stary wierszyk i widzę, że jeszcze mocno do poprawek, ale to jak będzie kiedyś czas/ochota/potrzeba
Prześlij komentarz