Bożence
za siódmą górą kolejnym możem
i siódmym jednak nie – za kolejnym staw
po stawie kaczka ze złotym jajkiem
wewnątrz ciała. dom Niechcieja
czarownika który się rozgałęzia
i przerasta aż do korzeni gór
mieszkam w skórzanej bańce co dzień
zatrzaskuję na trzy spusty zamykane
okienka drzwi z zamkiem i do zamku
drzwi a ty mnie nie szukaj i morze znajdź
rzucając za sobą kolejną kostkę
haczyk i lusterko
w jajku złota igła. pierwszy wytrych
bij robala!
4 tygodnie temu
2 komentarze:
Baśń bliska mojej bajce - znajduję w niej wiele pokrewnych miejsc, dróżek, sytuacji. W mojej bajce wszystko dzieje się za złotą górą, ale i 'może' i kraina 'jednak nie', takie znajome. Nawet czarownik, chociaż o innym imieniu, jakiś taki podobny.
Kościej :)
Prześlij komentarz