jesienny ogród Bereniki



(wrzesień Żegoty. 2008)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

a pomost jeszcze żyje?
hmm, coś go nie widać

wuszka pisze...

samej kładki już nie ma. tylko wieża została w szczątkowej formie :)

Anonimowy pisze...

o kurczaki, pewnie w jakimś tam stopniu i ja przyczyniłam się do jej zniknięcia - szkoda :(

wuszka pisze...

nie :)
to lód poowoduje, że znika :)