rozdzielenie wód

(Żżegoty przedburzowe. 2008)

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

walka ciepła z zimnem :)

wuszka pisze...

tak, to było nieliche niebo! :D

wuszka pisze...

zastanawiam się czy nie przyciąć prawej trochę. ale jak mu ucinam to sie takie równiutkie robi :|
ble

Anonimowy pisze...

po co przycinać?
już był taki jeden, co wszystko by przycinał ;)

wuszka pisze...

hihhi i sypał żwirkiem!
zamieszkuje on czeżby Niemiec kraj daleki? :D

Anonimowy pisze...

Tak, to ten sam - nie ma, że dziko ;)
Ot, taki niemiecki ordnung.

wuszka pisze...

ahaha, matuś dobrze, zę to nie Dyrektor TPN ;)