***

trzymam się za słowa obolałe jak ząb
z którego wypadła plomba i w który nagle
zaczęło zaglądać ostre powietrze

zgorzel znaczeń obrazów
martwica złożeń – rozkład

w jaskrawym świetle również zaglądający mi do ust
szczękowy chirurg doznaje własnego
szczękościsku a ja przerażony
na poły już bezkształtny nerw
bełkoczę
innego końca świata nie będzie

4 komentarze:

D.M. pisze...

dziurawe słowa należy poddać ekstrakcji, w przeciwnym razie pozostaje już tylko znosić ból

wuszka pisze...

albo ratować

D.M. pisze...

o ile jest co

wuszka pisze...

tak, ale to problem stary jak pierwsze słowo, chyba :)