ba

bo baby – je zawsze bolą cycki
najpierw mamine później kiedy
rosną kolejny etap jak za mało
a później to już ciągle bardziej
bolą cudze

takie babskie zabawki
do wkładania puszapów
i żeby nałożyć w miseczki
jak sroczka kaszkę (nie jak ta
głupia złotowłosa co trzem
niedźwiedziom wyżarła z gara)

pomiędzy nimi chowa się mostek
jedyna chuda część ciała co nigdy
nie przytyje i nie urośnie (taka wierna)
płaska schowana płytka

pod nią jak pod lodem

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

A najważniejsze to, co kryje się pod mostkiem.
Czy ten wiersz też powstał podczas lekcji?

jemall pisze...

Hmm, jest jeszcze płytka czołowa, nie przytyje, i też coś ukrywa. Gdy się nie udaje, marszczy się ze zdziwienia ;)

wuszka pisze...

Biń - niee, ;P, nie na lekcji. tak chyba najwazniejsze to co pod mostkiem. tam cała rzeka :)

Jemall - tak, :)

jemall pisze...

A kiedy To się wszystko wyda, hmm?? :)

Anonimowy pisze...

nigdy :)