dziennik zamarzania

dziennik zamarzania wydarza się . budzisz
i wiesz, że zamarzasz. czasem, rzeczy
nie mówią się prawdziwie, podobnie jak ludzie, którzy tym
rzeczom towarzyszą.
a ponieważ nie wiesz, czy to właśnie
dziś, czy też może się tylko zdaje, zastygasz niepewnie.

granice

dlatego pisze się dziennik. zanim zamarznie. udusi. zanim się ostatecznie rozsypie.
dziennik zamarzania jest deską.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

do dnia zamarzają tylko płycizny,a tak to zawsze te plus cztery jest.albo osadu warstwa,z której zawsze coś na wiosnę wyłazi;)
nt

wuszka pisze...

w sumie masz rację. pomyślę