linki



(ku własnemu pokrzepieniu. wsiowy kiczyzm. październik.08)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

piękne niebo :)

coś ciepłego jest w zachodach słońca i nigdy nie kojarzą mi się one z kiczyzmem,
każdy, bez względu na miejsce obserwowania, wywoływał u mnie przyjemne uczucie :)

wuszka pisze...

tak, ale jeszcze trzeba umieć zrobić zdjecie uczuciu. ale niech bedzie ten. chciało mi się tak wypalić z czegokolwiek :)

jemall pisze...

Dwie chmurki na pierwszym planie ciemne i powygryzane przez mole, widać, że przywiązanie do linki nie wyszło im na zdrowie. Trzecia się pięknie oddala i złoci nieboskłon, bo to przecież ona tak wsio rozświetla ;)

wuszka pisze...

kto tam to wie, Jurku
dzięki za zagladanie
:))