z drugiej ręki

czasami rozmawiam z panem Jakubem
ma brodę jak patriarcha i zniszczone spodnie
przekonanie że świat jest cały
utkany jak jedna płachta

zatrzymujemy się oboje przy tym samym
śmietniku ja wynosząc on przyjmując
swobodną pozę bywałego wśród odpadów

moja droga nawet wśród resztek z obiadu
znajdziesz się całkiem wygodnie to jedno
co ci powiem że są resztki całkiem przyzwoite
ze stołem

Brak komentarzy: