***

mów do mnie kiedy zasypiam
bo nie boję się ani śmierci ani ciemności
ale boję się szelestu
mącznika młynarka

on skrobie jakby doskrobać się chciał
do moich mięśni
do mojego mózgu

mów do mnie
cokolwiek
nie są mi potrzebne jakieś szczególne słowa
i nie oczekuję kluczy

5 komentarzy:

wuszka pisze...

szuka się tytułu

Anonimowy pisze...

ok, to ja pozdrawiam z Krupówek ! :)
niezmordowana

wuszka pisze...

a ja z działań polowo-kuchennych, gdyż filtruję jarzębiak

Anonimowy pisze...

Ha, a ja dzisiaj kosztowałam moją pierwszą nalewkę z głogu...głogówek?
;) w każdym razie lepsza od malinówki i wiśniówki - pyyyyyycha
niezliczona

wuszka pisze...

ja wiążę szczególne nadzieje z jarzębinową. ale do jej degustacji jeszcze 4 miesiące. jak przyjdą chłody i lody, to wtedy
:)