moczącą nogi w głębi szaflika
dziewczyna nuci jak z obrazka
o falach rafach i rozbitkach
i o piraaataaach
pluskając wskazującym palcem
o ile stopa ma taki palec
takt mierzy sferą mydlanych baniek
rozwija żaaaagiel
żeby ją może herszt zarośnięty
porwał jak ręcznik porwał na strzępy
żeby ją dręczył niewolił skręcił
zawzięęęętyyyy
chłodnieje woda pośród marzenia
pieśń się wynuca mydło się spienia
już pośród mydlin sunie galera
choleeeera
prysk z mydła bańka historia taka
z lustra szaflika palec wyziera
bo przecież kogo miałaby spotkać
w szafliku płotkaaaa
Poasana 1.
3 tygodnie temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz