Wenecja na i bez szlaku

(Notka z podróży - clic)















































































27-28.01.2011

4 komentarze:

Teresa Radziewicz pisze...

Cudne to z zielonymi okiennicami.
W ogóle zdjęcia jak z obrazów Canaletta, zwłaszcza te "wodne". :)

wuszka pisze...

ahaha, tez mi się skojarzyły, te poziomo ciągnięte, no ale w końcu przecież miasto nadal stoi w tym samym miejscu hih
:D

DM pisze...

Ładnie pokazujesz Wenecję, a jeszcze ładniej ją opisujesz: Notka z podróży jest rewelacyjna :)

wuszka pisze...

o to ogromnie się cieszę!! :D
a nawet bardzo bardzo :)) dziękuję :))