w prawdzie

„ pożądanie rzekło – nie widziałem
żebyś zstępowała ale teraz widzę
że się wznosisz. czemu kłamiesz skoro
należysz do mnie

a dusza odparła
-widziałam cię”

szczelina szeroka na dwa palce
i równie wąska kiedy przychodzi
oddzielić – co nasze i na dane
jak zajrzeć czy istnieje potrzeba
rozdzierania powłok rozdzielenia

mnie i ciebie
- pragnienie. za jaką cenę

gdybym chciała mówić językiem
aniołów pewnie mówiłabym
lecz nie mogę oddać tego
czego nie posiadłam – chcę

jakbym miała polecieć
nauczyć się kłamać
bo widziałam

1 komentarz:

wuszka pisze...

kursiwa z apokryficznej ewangelii marii magdaleny