Portret Maria w stroju zakopiańskim


kredka ołówkowa.maj.2009
(poszedł do innej mamy)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Pisę tu stela ten post do Tobie by rzec, ze Mario (Marija?) jakoby zywy! Piknie! Twoja tu ostaję - Zuzanna.

wuszka pisze...

Ciebie ja odpowiadam na post Twoję żeby dziękowanie zanosić i też mi się pikne wydaje jako w niebie tako i na Marsie. Mariowi też się widziało :]

Anonimowy pisze...

ależ wdzięczny, uroczy mo(r)del :P

Krystyna córka Holdena buszującego w
łożu :)

wuszka pisze...

ach, Mo(r)del wdzięczny i niesłychanie mo(r)delowy. a czyż entourage nie wdzięczny? bo mój :]
chustka z samego zakopanego przywieziona z estymą ;P

Proszę pozdrowić Buszującego, Krystyno, ;)