pierwsze poruszyły zwierzęta
o nadziei nic mówić nie chciały
nie były też interesująco zmitologizowane
kołysząc się w przestrzeni śpiewały o księżycu
pływach chorobach owiec zamarzaniu w zadymce
wydmuchawszy pamięć tkankową
przez nos
osocze oczyściliśmy pracowicie z pieśni
ani tu ani tam nie jesteśmy zamieszczeni
mówimy nie czekając na pytania
nie śpiewamy z trawą
nie łączymy się w końcu opowieści
naprawdę umieramy
tylko my
choć ostatni
częściej pierwsi
Poasana 1.
4 tygodnie temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz