ostrożeń

kruchy listku z kolczastymi brzegami
piszę do ciebie warzywnie ostrożnie
prosto biegną myśli- dotknąć nie boleć

kiedy adam pana kusił żebrem
próbowały się stawać chwasty
mówić – niepotrzebne

znaki dotykania mówienie że jestem
i jest ewa ta niech jego będzie
bruzdy polne nasze i przydroża

miejsca ruderalne i nasypy piszę
do ciebie w gradzie w czarcim
kiedy tylko się wyznacza
granicę między można i nie chcę

kruchy listku ostrożnie
piszę


(21.09.07)

Brak komentarzy: