kiedy czarci nadali świat
w twoich oczach
powinnam była użyć
święconej wody
uciec z wrzaskiem
a już na pewno nie patrzeć
a jednak
ciągle przez palce
zerkałam w zawrotne pięciorogi
zaczynu
ręce mam związane
mówiłeś
tylko potrzymaj przędzę
ja zwinę się w kłębek u twoich stóp
a tu świat zwinąłeś po czym teraz
będę stąpać złodzieju
bij robala!
4 tygodnie temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz