i tu mnie masz dziś siedzę
nie czytam liści ani też
nie piszę. śladów
ich nie ma kiedy się podzieli
płaszczyzny według kierunków
jeden jest dla niego drugi
dla niej. już tylko horyzont
wyznacza mi granicę patrzenia
poza nie istnieje. wewnątrz
się rozkłada
kto nie wierzy, nos do tabakiery
4 dni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz