o(s)kruchy spod stołu

gryzę suchary własnej głupoty
już prawie nauczyłam się latać
a teraz siedzę pod stołem
idiotka - latałam już prawie jak wiatr
wystarczyło tylko unosić równo skrzydła
ale głowę mieć pochyloną
więc w końcu wyrżnęłam łbem w gwiazdy
pycha nauczyła mnie pokory

Brak komentarzy: