skucha

wszystko powiem Henryczku. zaraz przyjdzie Jakoim
wylezie z kąta ze stosów papieru spomiędzy okładek
i będzie pamiętał że w świątyni ciała pańskiego ssałeś
Heli rękawiczkę wyobrażając palec

oj niedobry Henryczku zamieniłeś ciało
pana na ciepłą namacalnie fakturę wełny
nie tłumacz się że to i to baranek

ciotka Frania wszystko widziała i opowie
mamie a ja powtórzę bo mam obowiązek
jako siostra i córka mamie nigdy nie kłamać

i bój się Henryczku bo to już jest koniec.
idziesz prosto do piekła z tą mokrą rękawiczką
i ani Hela ani nikt na podwórku nie będzie
już się z tobą bawić. i żadna dziewczynka.

zresztą. i tak nie zostanie z ciebie żadna
kostka bo już wychodzą po kolei z kąta
i nie odpuszczą ci Jakoimy

Brak komentarzy: